W ostatnim czasie popularność okien frezowanych z aluminiowych wyraźnie wzrosła. Co prawda wciąż nie można powiedzieć, że są to absolutnie najczęściej wybierane okna na polskim rynku, jednakże z dnia na dzień klienci coraz bardziej się do nich przekonują i zazwyczaj doceniają je już wtedy, gdy mogą sami je użytkować. Wyjątkowa sztywność i stabilność aluminium sprawia, że stolarka aluminiowa szczególnie dobrze odnajduje się w obiektach i elementach wielkogabarytowych. Z aluminium tworzy się przede wszystkim duże okna, czyli te tarasowe bądź balkonowe. Czym jednak można zastąpić ten materiał, jeżeli z jakiegoś powodu nie chce się go zastosować?
Producenci okien w ostatnim czasie zaczęli znacznie bardziej kombinować ze swoimi produktami. Nie chcą już oferować klientom wyłącznie tych oczywistych, podstawowych i standardowych rozwiązań, dlatego kombinują z łączeniem ze sobą różnych typów materiałów, w ten sposób uzyskując konstrukcje o zupełnie nowych właściwościach. Okna aluminiowe nie muszą być nawet wykonane z aluminium. Można je stworzyć z drewna czy plastiku, by na samym końcu produkcji otoczyć je specjalistycznymi nakładkami frezowanymi z aluminium. Montowane zwykle na zewnętrznych profilach bądź zewnętrznych ramach. A dlaczego warto z tego skorzystać? Z uwagi na wyjątkowe właściwości aluminium, których nie oferuje żaden inny materiał. Drewno jest stosunkowo niezłym materiałem do produkcji okien, ale jako że aluminium sprawdza się od nieco ciut lepiej, warto zabezpieczyć je dodatkowo właśnie przy pomocy aluminiowych nakładek. Co to sprawi? Otóż drewniane okna dzięki tym nakładkom zyskają dodatkowe właściwości. Będą jeszcze lepiej chronione przed promieniowaniem, deszczem i mrozem oraz wszelkimi innymi czynnikami atmosferycznymi.
Aluminiowe okna nie muszą być też wykorzystywane w całym budynku. Można je umieścić wyłącznie w wybranych jego częściach, czyli np. przy tarasie, obok balkonów bądź w ogrodzie zimowym. Pozostałe okna warto wtedy wykonać po prostu z plastiku lub z frezować okna z drewna.
